Jak pasja przerodziła się w mały biznes...

   Moja przygoda z pieczeniem chleba zaczęła się w 2013 roku. Wtedy to po wielu latach spędzonych w Irlandii i poszukiwaniu dobrego i zdrowego pieczywa zostałam poczęstowana domowym chlebem na zakwasie od moich dobrych przyjaciół. Okazało się że to takiego chleb szukałam.

   Postanowiłam sama  zrobić zakwas i wypiekać chleb.  Pomimo mojego doświadczenia z pieczeniem ciast i miłością do gotowania początki były bardzo trudne. Chleb na zakwasie może nie jest skomplikowany do zrobienia ale trzeba pamiętać o kilku zasadach i posiadać dużą dozę cierpliwości i miłości do pieczenia.

​

  Najpierw chleb robiłam dla swojej rodziny i bliskich ale z czasem okazało się że mój chleb znajduje uznanie u bliższych i dalszych znajomych.

​

  Przybywało osób chętnych i  to zdecydowało że pasja powoli zmieniła się w mały biznes.